piątek, 18 czerwca 2010

Na zakupach

Zakupy, nie mogę zdecydować się pomiędzy dwiema koszulkami. Na szczęście mój skarb wpada na genialny pomysł:

Ona - To kup sobie jedną, a drugą dostaniesz ode mnie na Dzień Chłopaka!
Ja - Ale dzień chłopaka jest we wrześniu.
Ona - To co jest w czerwcu? A! Dzień Ojca :]
Ja - Czy Ty wiesz coś o czym ja nie wiem?

To spojrzenie...

Po kilku tygodniach spędzonych przeze mnie poza Wrocławiem nastąpiła rozmowa o planowanej wizycie w lokalu z najlepszym gyrosem w Polsce, w którym byliśmy stałymi klientami:

Ona - Musimy się wybrać do Arabka.
Ja - Bardzo chętnie.
Ona - Bo on się na mnie tak dziwnie patrzy jak teraz tylko jedną pitę zamawiam...

sobota, 12 czerwca 2010

Z innej beczki

Dziś rozmowa na fajce przed pracą. Główni bohaterowie: Sławek i Janek (szef):

S - Bym sobie dzisiaj w "zośkę" pograł...
J - Bez obrazy, ale wyglądasz, jakbyś w "zośkę" grywał głową kota ;)
Chwila ciszy...
S - Nienawidzę cię.