Leniwe popołudnie. Za oknem brzydko, więc z Młodym siedzimy na sofie i gapimy się w TV. Młoda w tym czasie wykonuje akrobacje na podłodze. Coś pomiędzy gimnastyką artystyczną a egzorcyzmami. Przypomniał mi to jak Młody był gibki jakieś 3 lata temu:
- Młody, a umiesz jeszcze zrobić szpagat?
- Tak, ale tylko jak się poślizgnę.
Wyrwane z kontekstu
środa, 5 października 2016
czwartek, 14 lipca 2016
Majster klepka
Spędzamy urlop u dziadków na wsi. Młodemu spodobało się drylowanie wiśni, a towaru jest pod dostatkiem. Żeby uchronić część ubrań dostał fartuszek. Zagadałem:
- Wyglądasz jak szef kuchni.
- Majster szef!
- Wyglądasz jak szef kuchni.
- Majster szef!
czwartek, 12 listopada 2015
Deżawi
Tak się porobiło, że w Święto Niepodległości Młody wylądował w szpitalu. Operacja na ostro, żona karmiąca Młodą, więc to mi przypadło juz drugą noc w szpitalu spędzać.
Przed chwilą z łóżka młodego słychać ciche "ała".
- Co się stało?
- Uderzyłem się w rękę co jest motylek (określenie wenflonu przez pielęgniarkę).
- To uważaj.
Mija 15 sekund.
- Ała!
- Co jest?
- Znowu to samo...
poniedziałek, 5 października 2015
Rolnik sam w dolinie
Młody w przedszkolu poznawał różne zawody, więc postanowiliśmy przećwiczyć jego wiedzę w domu:
- Co robi fotograf?
- Zdjęcia.
- A murarz?
- Buduje domy.
- A rolnik?
- Szuka żony!
- Co robi fotograf?
- Zdjęcia.
- A murarz?
- Buduje domy.
- A rolnik?
- Szuka żony!
sobota, 4 kwietnia 2015
Teolog
Rozmowa z Młodym po poświęceniu jajek. Pojawił się temat płci kapłanów. Młody zakończył ją trafnym komentarzem:
- Panowie mogą być "księdzami", a dziewczyny księżniczkami.
Subskrybuj:
Posty (Atom)